Podlej kwiaty zamiast stawiać znicz!Na grodziskim cmentarzu znajduje się grób żołnierza, który poległ w Bitwie Warszawskiej. To podporucznik Jan Górski z 41 Suwalskiego Pułku Piechoty. Skąd żołnierz z Suwałk wziął się na grodziskim cmentarzu?
W 1918 roku w Zambrowie zaczął tworzyć się oddział złożony z ochotników i finansowany, jak byśmy dzisiaj powiedzieli, ze zbiórki obywatelskiej. Za oficjalną datę powstania pułku przyjmuje się 19 grudnia 1919. Początkowo pułk działał na terenach Litwy i Białorusi, potem brał udział wyprawie kijowskiej, wspierając powstanie niepodległej Ukrainy. W sierpniu 1920 roku cofał się pod naporem wojsk radzieckich aż do Narwi. "Marsz był bardzo ciężki" wspominał w 1929 roku historyk pułku "ponieważ wszędzie napotykano drogi bite, a 60 procent żołnierzy nie miało butów". Możemy się zastanawiać, czy nasz Jan Górski należał do tych lepiej wyposażonych 40%... 13 sierpnia Warszawa znajdowała się już w krytycznym położeniu. Nie można było pozwolić wojskom radzieckim przeprawić się przez Narew i Wkrę i zaatakować jej od zachodu. Tej własnie przeprawy bronił pułk, w którym walczył Jan Górski. "Każdy żołnierz suwalszczak wiedział dobrze" pisał historyk pułku "że to już ostatnia pozycja przed Modlinem, a może przed Warszawą". 41 PP uratował jeden z krytycznych momentów bitwy, kiedy wojska radzieckie idące za zdezorganizowaną Brygada Syberyjską miały już niemal otwarta drogę na Modlin. Trzy dni pułk bronił swoich pozycji, a 16 sierpnia przeszedł do ataku. Wtedy też poniósł największe straty i najprawdopodobniej wtedy został ranny Jan Górski. Możemy się domyślać, że przewieziono go pociągiem do Warszawy do szpitala. W szpitalach tych panowały koszmarne warunki - brud, brak personelu, szerzące się choroby zakaźne. Poważnie ranny nie miał wielu szans przeżycia... Skąd Górski wziął się na grodziskim cmentarzu? Nie wiemy - być może próbowano go jeszcze przewieźć gdzieś z przepełnionych warszawskich szpitali. To jednak tylko domysły. 14 sierpnia grób Jana Górskiego uporządkowała Grodziska Ekipa Szymona. Umyto płytę (to zrobiły dzieci!), wyrwano chwasty, zasadzono kwiaty. Jest bardzo sucho. Żeby kwiaty się przyjęły, trzeba je cały czas podlewać. Zamiast stawiać kolejny znicz, weź konewkę, podejdź do pompy (jest bardzo blisko) i podlej kwiaty! Grób Jana Górskiego bardzo łatwo znaleźć. Od bramy przy ulicy Radońskiej trzeba iść w prawo główną aleją, prawie do pompy. Grób jest po prawej stronie, za charakterystycznym nagrobkiem z rzeźbą dziecka.
0 Komentarze
Tu, gdzie dzisiaj stoi Centrum Kultury, w latach 30. mieściła się fabryka, która swoje wyroby eksportowała do wielu krajów Europy i świata – Danii, Finlandii, Szwecji, Łotwy, Estonii, a nawet do Brazylii. Była to Wytwórnia Wyrobów Tkackich „Iwis”. Założycielem i głównym akcjonariuszem spółki był Witold Izdebski. Urodził się on w 1888 roku w Grzymkowicach, około 35 km od Grodziska. Ukończył gimnazjum w Warszawie, a potem politechnikę w Zurychu. Pracował najpierw w Warszawie, a potem w Fabryce Pomp i Narzędzi Pożarniczych w Pruszkowie i w Dziale Wodociągowo-Kanalizacyjnym Wydziału Drogowego PKP. W 1921 roku założył własną firmę – najpierw niewielką fabryczkę w Marunie (w pobliżu dzisiejszego osiedla Czarny Las), a potem w samym Grodzisku, w miejscu dzisiejszego Centrum Kultury. Salon sprzedaży mieścił się w Warszawie, w nieistniejącej dzisiaj kamienicy Zambonich przy Marszałkowskiej 129. „Iwis” produkowała chodniki i wycieraczki z włókna kokosowego (sprowadzano je z Holenderskich Indii Wschodnich, czyli z dzisiejszej Indonezji) i sieci rybackie, ale jej specjalnością były węże pożarnicze. Produkowano ich 14 gatunków – tańsze, parciane, i droższe – gumowane. Produkty te podbiły rynki krajowe i z sukcesem zaczęły ekspansję na rynkach zagranicznych. Izdebski napisał również podręcznik użytkowania i konserwowania węży, który na lata stał się biblią wiedzy z tego zakresu. W czasie wojny produkcja „Iwis” znacznie spadła. Izdebski po długiej chorobie zmarł w 1946 roku, a w roku 1949 jego fabrykę upaństwowiono. Kiedy pojawił się projekt budowy Centrum Kultury, jeden z projektów zakładał włączenie w nowoczesny budynek pozostałości fabryki „Iwis”. Jego koncepcję i wizualizacje przedstawiła Ela Tryburcy w artykule w Obiektywnej Gazecie Internetowej (artykuł z 04.10.2006). Można żałować, że projekt ten nie został zrealizowany – obecny budynek Centrum Kultury, chociaż niewątpliwie użyteczny, jest nijakie i pozbawione tej atmosfery i klimatu, który mogłoby mieć postindustrialne wnętrze w pozostałościach „Iwis”. Aby uhonorować grodziskie sukcesy w produkcji węży strażackich, proponujemy wam rodzinną grę planszową w „Węże i drabiny”. Zaprojektowaną przez nas planszę i zasady gry znajdziecie w pliku do pobrania (pod zdjęciem). Można też narysować własną planszę - również dużo większą! A jeśli ktoś chce, ta gra jest wspaniałą okazją do ćwiczenia dodawania i odejmowania w pamięci ;-) Pochwalcie się w komentarzach waszymi rozgrywkami, a może też zaprojektowanymi przez was planszami. Kto pierwszy wykona to zadanie, otrzymuje w charakterze nagrody komplet widocznych na zdjęciu dizajnerskich guzików do wykorzystania w charakterze pionków!
Proponujemy kolejny szlak na naszej interaktywnej mapie Grodziska. Tym razem zapraszamy na spacer śladami grodziskich kobiet.
Wybrałyśmy pięć postaci bardzo różnych: pisarkę, śpiewaczkę, parlamentarzystkę, ziemiankę, więźniarkę Auschwitz. Niektóre postacie, jak Balbina Walczewska, są już znane czytelnikom Bliskich Historii. Inne, jak Hanna Malewska, są sławne w całej Polsce. O jeszcze innych prawie nikt nie słyszał. Niektóre z nich spędziły w Grodzisku prawie całe życie, inne zaledwie krótki czas. Czekamy na Wasze propozycje - kto jeszcze powinien znaleźć się na tej mapie? Jaką kobietę znaną lub nieznaną, żyjąca dawno lub niedawno, chcielibyście jeszcze powiązać z Grodziskiem? Czekamy też na Wasze zdjęcia ze spaceru. A może ktoś narysuje portret którejś z grodziskich kobiet?
Znacie grodziskie zabytki? Sprawdźcie się w grze i pochwalcie się wynikiem! A potem wybierzcie się na spacer, żeby obejrzeć je na żywo.
Zapraszamy do spaceru szlakiem zwierząt w grodziskiej sztuce. Interaktywna mapa powstaje w ramach projektu Cyfrowy Grodzisk, realizowanego dzięki FIO Mazowsze.
Ten pierwszy spacer chcemy wykorzystać, żeby wspomóc Straż Zwierząt Powiatu Grodziskiego. Jak możesz się włączyć? 1) Uruchom naszą mapę na telefonie albo weź kartkę z jej wydrukiem (plik do pobrania pod mapą). 2) Wybierz się na spacer szlakiem grodziskich zwierząt i w każdym miejscu zrób sobie zdjęcie (nie musi być widoczna twarz, może być np. ręka). 3) Jeśli w któreś miejsce trudno będzie się dostać, bo będzie zamknięte, zrób sobie zdjęcie pod bramą/drzwiami i dołącz zdjęcie innego grodziskiego zwierzęcia spotkanego w okolicy (np. gołębia, kota, psa). 4) Prześlij nam fotorelację ze swojego spaceru. 5) Za każdy odbyty spacer my kupujemy puszkę, torbę karmy lub inną potrzebną rzecz dla Straży Zwierząt. 6) Znasz obraz lub rzeźbę zwierzęcia, którego nie ma na naszej mapie? Zrób zdjęcie, wyślij do nas, a my za to dodamy dla Straży Zwierząt ekstra puszkę!
Mapa do wydruku
To jest przygoda jednocześnie historyczna (bo trzeba znać historię rejsu Leonida Teligi), sportowa (po trzeba mieć refleks) i geograficzna (bo trzeba być dobrym z geografii). Zapraszamy do gry - trzeba klikać nazwy tylko tych wysp, które Leonid Teliga odwiedził w czasie swojego rejsu. Pochwalcie się, do którego poziomu udało się wam dojść!
Czy znacie lokalne zabytki? Ten quiz wcale nie jest taki łatwy...
Dziękujemy Muzeum Ziemi Błońskiej w Błoniu za udostępnienie zdjęć. Zachęcamy do zwiedzania - jest tam jeszcze więcej niesamowitych eksponatów! QUIZ Grodzisk Mazowiecki, Błonie, Jordanowice, Pass... Czy wiesz, jacy sławni ludzie są związani z tymi miejscami? Kto żył wcześniej a kto później? Kto żył w tym samym czasie? Zapraszamy do gry!
|